Gdzie i kiedy?
Szczecin. Star na Jasnych Błoniach
Od: niedziela, 3 kwietnia 2011, 11:00
Do: niedziela, 3 kwietnia 2011, 13:00
Za ile?
Przeciwstawmy się okrucieństwu w imieniu bezimiennych zwierzęcych ofiar i w imieniu naszego własnego człowieczeństwa. Dołącz do marszu (NIE) Milczenia, który odbędzie się 3 kwietnia 2011 roku w Szczecinie. Startujemy o godzinie 13 na Jasnych Błoniach.

Trasa marszu : Jasne Błonia, al. J. Pawła II, pl. Grunwaldzki, pl. Lotników, pl. Żołnierza, al. Niepodległości, Brama Portowa, pl. Zwycięstwa, al. Wojska Polskiego.

 

Marsz ma na celu uświadomienie społeczeństwa, aby reagowało na akty przemocy wobec zwierząt, pokazanie, że takie sytuacje są wynaturzeniem i prowadzą do patologii, zakorzenienie przekonania, że zwierzęta czują i cierpią oraz, że zasługują na opiekę i szacunek człowieka. Celem Marszu jest wyrażenie społecznego sprzeciwu wobec bezzasadnego krzywdzenia, zabijania czy zaniedbywania zwierząt. Ideą przewodnią Marszu (NIE)milczenia jest problem przemocy stosowanej wobec zwierząt najbliższych człowiekowi i towarzyszących mu na co dzień. Jednocześnie nie należy zapominać o zwierzętach hodowanych na futra, przetrzymywanych w cyrku czy takich na których przeprowadza się eksperymenty. Tyczy się to także zwierząt hodowlanych, które niejednokrotnie cierpią niepotrzebne krzywdy z rąk pracowników ubojni. Marsz ma głownie na celu uświadomienie społeczeństwa, aby reagowało na akty przemocy wobec zwierząt i aby zdało sobie sprawę z faktu, że zwyrodnialcy znęcający się nad zwierzętami nie poprzestaną na nich, niewielka jest granica między agresją wobec zwierząt a agresją wobec ludzi, większość przypadków znęcania się nad zwierzętami ma w późniejszym czasie odzwierciedlenie w krzywdzeniu innych ludzi. Ludzie którzy męczą zwierzęta dla przyjemności zasługują na potępienie, poza tym ta przyjemność kiedyś się nudzi i szukają większego dreszczyka emocji. Kolejnym aspektem jest pokazanie społeczeństwu, że zwierzęta czują i cierpią, że zasługują na naszą opiekę, miłość i szacunek. Wśród zwierząt tylko człowiek zabija dla przyjemności. Może wielu osobom wydawać się, że taki marsz w niczym nie pomoże i nie będzie żadnych efektów. To nie jest prawdą, samo nagłośnienie sprawy, poparcie jej i uczestnictwo zsolidaryzuje osoby kochające zwierzęta a także pokaże, że są ludzie którym zależy na losie zwierząt i że nie jest to kwestia tabu, czy taka o której się nie mówi, nie myśli, czy nie przejmuje. Człowiek uważa się za istotę myślącą, wyższą, posiadającą szeroko rozumiane sumienie, niech to okaże, poprzez pomoc zwierzakom, które same nie mogą się obronić, nie mogą powiedzieć nie krzywdź mnie, to mnie boli. Zwierze nie może się poskarżyć, dlatego to my musimy o nie dbać. Zwierze to nie przedmiot, który można wyrzucić jak się znudzi. Głównym Organizatorem i Pomysłodawcą marszu jest Wioleta Pawlik – Nowacka. Koordynatorem akcji w Szczecinie jest Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami Oddział Szczecin.